Bóg ma plan na Twoje życie. Zanim się urodziłeś, byłeś już znany Bogu. Wiedział dokładnie, jaki będzie Jego plan dla twojego życia. Bóg ma plan na życie każdego człowieka. Bóg miał plan także dla Mojżesza’ życie. Zanim urodził się Mojżesz, Bóg miał już plan na jego życie. Mojżesz był poszukiwany przez Boga i wolą Bożą było, aby Mojżesz pozostał przy życiu. Ręka Boża czuwała nad jego życiem. Bóg wybrał i wyznaczył Mojżesza, aby wybawił Jego lud z niewoli faraona i niewoli. Chociaż lud Izraela był liczny, ze wszystkich Izraelitów nie było nikogo, kogo Bóg mógłby użyć do tego konkretnego zadania, które miał już na myśli, mianowicie, odkupienie Jego ludu.
Narodziny Mojżesza
Dzieci Izraela stały się płodne i potężne, a faraon bał się ludu. Dlatego faraon umieścił ich w niewoli. Ale tym bardziej ich dręczył, tym bardziej się rozmnażali i rosły. Faraon nakazał położnym zabić wszystkich hebrajskich mężczyzn, ale położne bardziej bały się Boga i sprzeciwiły się poleceniu faraona. Wtedy faraon nakazał swemu ludowi zabić każdego syna, kto się urodził, wrzucając je do rzeki. Tylko córki, urodzonym pozwolono przeżyć.
Kiedy urodził się Mojżesz, jego matka obawiała się o Mojżesza’ życie. W świecie przyrody, wydawało się niemożliwe utrzymanie go przy życiu. Ponieważ każdy hebrajski mężczyzna, który urodził się w tamtym czasie, został zabity.
Matka Mojżesza ukrywała Mojżesza przez trzy miesiące. Ale po trzech miesiącach, nie mogła go już dłużej ukrywać.
A więc, wzięła dla niego arkę z sitowia i posmarowała ją śluzem i smołą, i umieścił w nim Mojżesza. Potem położyła arkę na flagach nad brzegiem rzeki. Siostra Mojżesza została na brzegu rzeki, aby mieć oko na arkę i zobaczyć, co się stało.
Wtedy córka faraona przyszła do rzeki, aby się obmyć. Kiedy zobaczyła arkę, kazała swojej służącej, żeby to odebrała. Otworzyła arkę i zobaczyła płaczącego małego hebrajskiego chłopca. Córka faraona współczuła mu. Siostra Mojżesza poszła do córki faraona i zaproponowała jej zatrudnienie pielęgniarki Hebrajki, wykarmić dla niej dziecko.
Córka faraona zgodziła się i siostra Mojżesza zawołała swoją matkę. Córka faraona poprosiła ją, aby wykarmiła dziecko, a ona zapłaciła jej zapłatę. I tak się stało, że Mojżesz pozostał przy życiu, a jego matka wzięła go i karmiła go.
Matka Mojżesza musiała wypuścić syna
Ale matka nie mogła zatrzymać syna Mojżesza, ale musiała wypuścić syna swego, Mojżesza, ze względu na Boży plan dla jego życia. Kiedy Mojżesz dorósł, poszła do córki faraona i dała jej Mojżesza. I tak Mojżesz stał się synem córki faraona. Nazwała go Mojżeszem, bo go wyciągnęła z wody.
Mojżesz zabił Egipcjanina
Pewnego dnia, kiedy Mojżesz dorósł, poszedł obejrzeć swoich braci i przyjrzał się ich ciężarom. Mojżesz szpiegował Egipcjanina, pobicie Hebrajczyka. Kiedy Mojżesz zobaczył, co się stało, spojrzał w jedną stronę, a potem w drugą stronę, i kiedy Mojżesz był całkowicie pewien, że nikt nie patrzy, Mojżesz zabił Egipcjanina i ukrył go w piasku.
Kiedy Mojżesz wyszedł drugiego dnia, dwóch Hebrajczyków walczyło razem. Mojżesz zapytał tego jedynego, kto się obraził, dlaczego uderzył swego bliźniego. Mężczyzna odpowiedział Mojżeszowi, który uczynił go księciem i sądził nad nimi. Następnie zapytał Mojżesza, gdyby miał go zabić, tak jak zabił Egipcjanina.
Mojżesz uciekł do faraona
Kiedy Mojżesz usłyszał, że wiedzieli, że zabił Egipcjanina, Mojżesz zaczął się bać. Kiedy faraon usłyszał, co uczynił Mojżesz, szukał Mojżesza, aby go zabił. Ale Mojżesz uciekł do faraona i zamieszkał w ziemi Madianitów, i usiadł przy studni.
Mojżesz przy studni
Tam był Mojżesz, zbieg, siedząc przy studni w krainie Midian. Mojżesz chciał pomóc ludowi Bożemu, którzy byli jego braćmi. Ale jego bracia nie uważali go za swojego brata. Nie widzieli, to była jedyna rzecz, którą Mojżesz chciał zrobić, było ich chronić i pomagać im, zabijając Egipcjanina. Ale oni widzieli w nim syna faraona, który stał daleko od nich.
I tam był, siedząc przy tej studni, bez mieszkania, bez jego bogactw, i prawdopodobnie bez jedzenia. Mojżesz nie należał nigdzie. Mojżesz nie należał do swego ludu; lud Izraela, ale on też nie należał już do faraona i do Egipcjan.
Bóg miał plan na życie Mojżesza
Ale Mojżesz nie wiedział, że oko Boga było na niego zwrócone i że Bóg miał już plan co do jego życia Mojżesza. Mojżesz był prowadzony przez Boga, na pustynię w określonym celu. Bóg prowadził Mojżesza, do ziemi Madianitów i zaprowadził go do tej konkretnej studni.
Mojżesz myślał, że jest sam i że nikt na niego nie patrzy, ale to nie była prawda. Ponieważ wzrok Boga był zwrócony na niego.
I tak się stało, to przy studni, Bóg spojrzał na niego i zatroszczył się o niego. Ponieważ córki kapłana Madianitów, doszedł do tego samego dobrze, gdzie był Mojżesz, aby napełnić koryta wodą i napoić trzodę swego ojca.
Kiedy przyszli pasterze, próbowali przepędzić córki, ale Mojżesz wstał, i pomagał córkom, i napoili swoją trzodę.
Kiedy siedem córek wróciło, opowiedzieli ojcu, co się stało, a ojciec nakazał im sprowadzić Mojżesza i zaprosić go na wieczerzę. Mojżesz wszedł do domu kapłana, i kapłan dał Mojżeszowi swoją córkę Cypporę.
Bóg zaopatrzył na pustyni
Bóg zaopatrzył na pustyni, a w międzyczasie, Mojżesz był przygotowywany do tego wielkiego dzieła. To nie przypadek, że Mojżesz został zaprowadzony do domu kapłana. To nie przypadek, że Mojżesz pasł trzodę swojego teścia. Nic nie było dziełem przypadku! Wszystko to było częścią Bożego planu.
Mojżesz nie został wyznaczony na „wybawiciela” i przywódcę ludu Bożego z pałacu. NIE, Mojżesza trzeba było uczyć i przygotowywać w ciszy pustyni. Podobnie jak jego przodek Józef był przygotowany w więzieniu, w ciszy, za Boży plan na jego życie, przewodzić narodowi i zaopatrywać lud Boży w czasie głodu.
Mojżesz się nauczył, jak pasć i prowadzić stado. Bóg nauczył go między owcami. Ponieważ Bóg chciał, aby wyprowadził swój lud z Egiptu, z niewoli, i wprowadź ich do ziemi obiecanej. I tak Mojżesz był przygotowywany pomiędzy owcami.
Bóg objawił się Mojżeszowi
A Mojżesz pasł trzodę swego teścia, Jetry, kapłan Madianitów: i poprowadził trzodę na koniec pustyni, i doszli do góry Bożej, nawet do Horebu. I ukazał mu się anioł Pański w płomieniu ognia ze środka krzaka (Exodus 3:1-2)
Kiedy Bóg zobaczył, że Mojżesz był gotowy, Objawił się Mojżeszowi w płonącym krzaku.
Mojżesz nie uważał się za człowieka zdolnego wyprowadzić lud Boży z Egiptu. Ale Bóg uważał Mojżesza za zdolnego człowieka.
Bóg znał jego serce. Bóg wiedział, że nie będzie musiał tego robić o własnych siłach, ale o mocy Bożej.
Jedyne, co musiał zrobić Mojżesz, było poddanie się Bogu i posłuszeństwo Jego słowom. Bo tylko w uległym życiu i w słabości człowieka, moc Boża może działać w pełni.
Ale Mojżesz powiedział Mu, że nie może mówić. Z miłości do Mojżesza, Bóg wyznaczył Aarona, aby był u jego boku. Mojżesz miał reprezentować Boga, a Aaron przemawiał. I tak się stało, że Bóg odkupił swój lud, poprzez Mojżesza, i wybawił swój lud z ucisku i niewoli faraona
Bóg ma plan na Twoje życie
Czasami możesz wejść w pewien okres w swoim życiu, gdzie Twoje życie i przyszłość zostaną wywrócone do góry nogami, i nie widzisz już wyjścia. Możesz wejść w okres dzikiej przyrody w swoim życiu, gdzie wydaje się, że Bóg Cię opuścił i czujesz się samotny. Może to być moment, w którym nie wiesz, co robić i jak dalej postępować.
Może nadejść taki moment w Twoim życiu, kiedy Twoje życie jest zawieszone. Podobnie jak Mojżesz, który nie wiedział co robić i jak dalej postępować. Ale na szczęście, Bóg wiedział!
I to samo dotyczy twojego życia. Możesz nie wiedzieć, jak dalej postępować i co robić, ale Bóg wie.
Jedyne, co musisz w tej sprawie zrobić, to poddać się Bogu i zaufać Mu oraz pozostać w Żywej Studni; Jezus Chrystus.
Bóg daje ci oczekiwany koniec
Bo znam myśli, które myślę o Tobie, mówi Pan, myśli o spokoju, a nie zła, aby dać ci oczekiwany koniec (Jeremiasz 29:11)
Kiedy powierzyłeś swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi, zawsze będzie oczekiwany koniec. To jest obietnica, którą dał ci Bóg. A Bóg nie kłamie, ale Bóg mówi prawdę! Trzeba tylko wierzyć Bogu, poddać się Bogu, i zaufaj Jego Słowu.
Nawet jeśli wydaje się, że Bóg Cię opuścił, Bóg nie odszedł. Bóg nigdy by cię nie opuścił! Chyba, że Go opuścisz.
Ale pod warunkiem, że pozostaniesz wierny Bogu, wtedy Bóg nigdy Cię nie opuści. Ponieważ Bóg obiecał, że nigdy cię nie opuści, ale musisz wierzyć Jego słowom.
Bo On powiedział: nigdy cię nie zostawię, ani cię nie opuszczę (Hebrajczyków 13:5)
Kiedy doświadczysz w swoim życiu okresu dzikiej przyrody, najważniejszą rzeczą jest, co robisz. Czy narzekasz?, płakać, narzekać, szmer, skomleć, organizujcie żałosne imprezy, itp? Albo dziękuj Panu? Ponieważ wiesz, że Bóg ma plan dla Twojego życia.
Wiesz, że to wszystko jest częścią Bożego planu i że musisz przejść przez pustynię, aby być przygotowanym na pracę, którą On dla ciebie przygotował? Tylko Ty jesteś w stanie wykonać to konkretne zadanie. Nie ma nikogo innego, kto to potrafi. Bóg chce ciebie! A jedynym sposobem, aby się przygotować, jest przejście przez pustynię, gdzie nie ma żadnych zakłóceń.
Bycie kuszonym na pustyni
Autentyczność waszej wiary zostanie poddana próbie na pustyni, zupełnie jak Mojżesz, Józef, Stanowisko, Jan, Jezus, itp., wszyscy byli przygotowywani i doświadczani na pustyni (okres).
Bóg wie, co jest w tobie, nawet jeśli sam o tym nie wiesz. On to wie w twojej słabości, Jego wielkość zostanie objawiona.
Wszystko jednak zależy od tego, czy potrafisz Mu się poddać, i oddaj Mu całkowitą kontrolę nad swoim życiem. Czy całkowicie Mu ufasz? Bo tylko jeśli w pełni zaufasz Panu, możesz oddać Mu swoje życie, i oddaj Mu kontrolę nad swoim życiem. Abyście w każdej sytuacji mieli spokój. Ponieważ wiesz, że On jest z tobą, On się tobą opiekuje, chroni cię, prowadzi cię, i uczy cię, i On zapewnia.
Co robisz na pustyni?
Co robisz, kiedy wkraczasz w okres dzikiej przyrody w swoim życiu? Przede wszystkim, przestań narzekać i marudzić! Bo to jest obrzydliwością dla Pana. Tym bardziej marudzisz i narzekasz, tym głębiej pogrążysz się w swoich smutkach, i nigdy nie dotrzesz na miejsce, gdzie Bóg chce, żebyś był i nigdy nie dotarł do swojego przeznaczenia.
To, co musisz zrobić, to karmić swojego ducha, a nie swoje ciało:
- Weź Biblię, spędź czas na Słowie Bożym i studiuj Słowo
- Słuchaj go
- Módlcie się i pośćcie
- Mów nowymi językami (budować siebie i stać się silnymi duchowo)
- Bądźcie wdzięczni i dziękujcie Panu
- Przynieś każdą negatywną myśl; każdą myśl, która wywołuje w twoim umyśle niepokój i niepokój, w niewolę Jezusa Chrystusa; słowo
- Mów i powtarzaj proroctwa, które są wypowiadane nad twoim życiem, regularnie
W dziczy, Bóg cię przygotuje i uczyni gotowym przez Swoje Słowo i Ducha Świętego. On przygotuje cię do pracy, którą dla ciebie przygotował.
Dziękuję Bogu za ten czas, możesz spędzić z Nim. Doceniaj ten cenny czas, bo to już nigdy nie wróci. Buduj się w swojej najświętszej wierze, aby wypełnił się Boży plan co do twojego życia i aby Bóg Ojciec i Jezus Chrystus byli uwielbieni.
„Bądź solą ziemi”
